poniedziałek, 12 marca 2012

Proszę wszystkie osoby,które mają Facebooka o głosowanie na The Pupils,Olafa Bressa i Sebastiana Rutkowskiego !!!


LINK:::https://www.facebook.com/Twoje.BRAVO

poniedziałek, 27 lutego 2012

Rozdział 3...


Kiedy obudziłam się,było już po siódmej.Wyszłam z łóżka i poszłam do łazięki.Szybko umyłam twarz i zemby,po czym poszłam się pomalować.Było bardzo ciepło więc ubrałam swoją ulubioną sukienkę w kwiatki.Nagle do pokoju wszedł Olek i powiedział:
-Hej Wik.Jesteś już gotowa?
-Tak,chodźmy już,bo się spóźnimy.
Po drodze Olek oczywiscie musiał śpiweać Justina Biebera.
-Weż kurde głupku przestań.-krzyknęłam.
-O co ci chodzi?-zapytał.
-Po prostu stól pysk!-wydarłam się na niego.
-Okej,okej.-powiedział wystraszony.
Po paru minutach doszliśmy do domu Pawła.
-No nareszcie!Co tak długo?-zapytał Paweł.
-A no,bo wiesz..Żeby tak wyglądać jak ja to trzeba poświęcić troche czasu.-powiedział Olek.
-Dobra,to jedziemy?-spytał Paweł.
-Tak!!!-krzyknęliśmy wszyscy chórkiem.
-Ja siedzę koło Natali,mówię od razu.-powiedział Olek.
Jechaliśmy busem pupilów,a prowadził Paweł.Podczas drogi cały czas śpiwaliśmy.
Po półtorej godziny jazdy zrobiliśmy się głodni,więc postanowiliśmy się zatrzymać i coś zjeść w barze przy parkingu.
-Dzień dobry.Chcieliśmy zamówić pięć zapiekanek,pięć dużych kubków frugo i może jeszcze porcję dużych frytek.-powiedział Olek do sprzedawczyni.
-O Boże!!Wy jesteście z The Pupils?-zpaytała z niedowierzeniem młoda sprzedawczyni.
-Tak!To jak z tym zamówieniem?-pytała Domi.
-Już się robi,a czy mogłabym poprosić o autografy dla córek?-kontynułowała Pani.
-Oczywiście.-powiedział spokojnie Paweł,po czym wszyscy zaczęli podpisywać kartki,a ja z Natką usiadłyśpy przy stoliku.
-O cześć.-powiedzieli razem Sebastian i Olaf podchodząc do nas.
-No hej.Co wy tu robicie?-zapytała Natalia.
-A postanowiliśmy pojechać sobie na wakacje do ciotki Olafa.Podobno są tam jakieś ładne laski..haha-śmiał się Seba,po czym dodał-A wy gdzie się wybieracie?
-My jedziemy do cioci Pawła.-oznajmiłam.
-To pupile też są?-zapytał Olaf.
-Tak,teraz dają autografy dla córek sprzedawczyni.-mówiła Natka.
-Aaaa.My też dawaliśmy.-zacieszał Sebastian.
-Dobra my musimy już lecieć.Narazie.-powiedział Sebastian odchodząc od stolika.
-No,pa.-powiedziała równo z Natalią.
Po chwili przyszli z zamówionym jedzeniem pupile.
Jedziśmy gdzieś około godziny,po czymwrócilśmy do busu.
Wyciągnęłam mp3 z torebki i zapuściłam muzykę.
-Już jesteśmy na miejscy.-powiedział po jakimś czasie Paweł.
Wyszliśmy z samochodu,przy bramce już czekała na nas ciocia Pawła.
-Cześć ciociu.To jest Olek,Dominika,Natalia,Wiktoria,a Zosię to już znasz.-powiedział Paweł pokazując na nas po kolei.
-Witajcie.Mówcie mi po prostu Alicja.-rzekła jego ciocia.
Najpierw Alicja pokazała nam pokoje,gdzie mieliśmy spać.Ja miałam pokój z Zosią i Dominiką,Olek oczywiście z Natalią,a Paweł ze swoim kuzynem.
Wzięliśmy torby z bagażnika i się rozpakowaliśmy.
-Dzięwczyny,chodźcie na kolację.-zawołał Olek skacząc ze schodów.
Kolacja była pyszna.Postanowiliśmy jeszcze obejżeć film „Saga Zmierzch:Przed Świtem”,oczywiście Olek był przeciwny temu,ale wyszło na nasze.
Po filmie wszyscy poszliśmy do pokojów.Ja z dziewczynami od razu zasnęłyśmy.



*******************************************************************
Trochę krótkie,ale jest...
Przepraszam,ze tak późno,ale nie miałam za bardzo czasu...
Nie wiem kiedy dodam rozdział 4,ale odwiedzajcie,komentujcie
i polecajcie znajomym...
Pozdro..;**

poniedziałek, 6 lutego 2012

Rozdział 2...

Było już po siódmej.
Nie wiedziałam co mam zrobić,bo Natka i Olek jeszcze spali.Dlatego postanowiłam sprawdzić co słychać na naszej klasie i facebooku.Wzięłam laptop i najpierw weszłam na nk,ale nie było nic ciekawego więc już po pięciu minutach wyszłam.Następnie weszłam na fb,zobaczyłam że Zosia skomentowała moje zdjęcie z Olkiem i Natkę,które zrobiłam wczoraj.Napisała:

                                                Haha...Ale Olek ma minę,widać że na przymus oglądał 
                                                  Zaćmienie.;*                                                                               
                                                    A ty i Natalia ślicznie...<3

Kiedy zobaczyłam wszystko na fejsie to wyłączyłam laptopa i poszłam do łazienki się odświeżyć.
Kiedy wychodziłam z wanny,to Olek wszedł mi do łazienki...
Myślałam,że go uduszę albo rozszarpie,miał szczęście,że zdążyłam owinąć się szlafrokiem...
-Ty głupi baranie!!Nie widzisz,że jest zajęte?
-Sorki,ale było otwarte i nie wiedziałem,że ty jesteś w środku...
-Sorry?Tylko na to cię stać?Trzeba było zapukać,a nie!
-No,przepraszam.Trzeba było się zamknąć.
-Dobra.Spadaj już!!Nie chcę cie widzieć na oczy!!
-Okej,okej!Tylko wezmę żel do włosów...
-Sio!!!
Wyszedł Olek z łazienki,byłam na niego wkurzona..Po paru minutach wyszłam z łazienki.Zobaczyłam,że jest już po dziesiątej i Natka już nie spała.
-Wstałaś już?
-Tak,a ty kiedy?
-Ja w ogóle nie spałam.A kiedy przyjadą po ciebie rodzice?
-Około dwunastej...Czemu nie spałaś?
-A,bo najpierw gadałam z Olkiem,a potem Maciek do mnie zadzwonił.
-Ooo.Opowiadaj!
-A więc tak...
Chciałam dokończyć,ale do pokoju wszedł bałwan.
-Wynocha stąd!!
-Już,tylko chcę porozmawiać z Natalią.Więc.
-Ze mną?
-Tak!Więc jak?Pójdziesz ze mną do mojego pokoju porozmawiać?
-Tak.Chodźmy.
***OCZAMI OLKA***
[Po wyjściu z pokoju Wiki myślałem jak to powiedzieć Natalii.
Usiedliśmy na moim łóżku. 
-A więc o czym chciałeś ze mną porozmawiać??
Przybliżyłem się do niej.
-Eh.Jakby Ci to powiedzieć...
-Może prosto z mostu..
Znowu się do niej przybliżyłem.
-A więc tak...Podobasz mi się i się w Tobie zakochałem.]
***W TYM CZASIE WIKI***
[Eh...Mam jeszcze 30min do przyjścia Maćka.Muszę się jakoś ubrać i pomalować.
Założyłam na siebie krótką,turkusową sukienkę,włosy wyprostowałam i spięłam w kok.Oczy jak zwykle pomalowałam czarnym tuszę i niebieckimi cieniami.
Nagle zadzwonił do mnie telefon,była to Alicja.
-Hej!Co tam?
-Hej..A nic takiego,a tam?
-Też.Co porabia słodziak?
-Jaki słodziak?
-No..Twój brat.
-Olek słodziak?Haha..Świetny żart.
-To nie zart.To co on porabia?
-Gaga z Natalią.
-Aha.Ja muszę kończyć.Narazie..
-Okej.Papa.]
***WRACAMY DO OLKA I NATALIA***
[-Kochasz mnie?
-Tak,ale nie wiem co ty do mnie czujesz..Więc powiedz.
Ngle Natalia mnie pocałowała..
-I jak,Olek..Taka odpowiedź wystarczy?
-O tak!
Nachyliłem się nad nią i zaczęłem całować.]
Byłam już gotowa do wyjścia z Maćkiem.Zeszłam jeszcze do kuchni,zeby się napić kiedy zadzwonił dzwonek.”To na pewno Maciek”,pomyślałam i poszłam otworzyć dźwi.
Hej.Gotowa?-zapytał,kiedy otworzyłam dżwi...
Cześć.Tak..Poczekaj tylko powiem Olkowi,że wychodze..-odpowiedziałam,po czym pobiegłam do pokoju Olka.
Kiedy uchyliłam dźwi zobaczyłam,żebaran całuje się z Natką..Jak oni razem słodko wyglądali...Zamknęłam dżwi I postanowiłam napisać jemu sms'a.
-Możemy już iść.-oznajmiłam kiedy doszłam do Maćka.
-To dobrze.Ślicznie dziś wyglądasz.-powiedział,poczym wyszliśmy z domu.
-Dziękuję..-odpowiedziałam uśmiechając się..
-Gdzie idziemy najpierw..Do kina czy na lody?-zapytał po chwili.
-Możemy pójść do kina.-oznajmiłam.
W kinie najpierw poszliśmy kupić bilety oraz popcorn I cole.
Wybraliśmy jakąmś komedię romantyczną,po dobno fajna.
Przed salą spodkaliśmy Pawła I Zosię.
-Hej!Też się wybieracie na tą komedię??-zapytała Zosia..
-Tak!Nie sądziłam,że was spotkamy.-odpowiedziałam.
-Jakie macie miejsca?-zapytał Maciek.
-My mamy rząd siódmy miejsce piate I szóste.A wy?-powiedział Paweł.
-Oo.My mamy rząd siudmy miejsce czwarte I piąte.-powiedziałam.
-O fajnie.Kło nas.Idziemy razem?-zapytała Zosia.
-Dobrze.To chodźmy już.-powiedział Maciek.
Film zaczynał się fajnie,ale podkoniec się popsół.Puściji na samiutkim końcu Justina Biebera.Jak ja go nie nawidze...
Potem poszłam z Maćkiem na loby.Były przepyszne.Po jakiś czasie ja poszłam do swojego domu,a Maciek do swojego.
Kiedy przekroczyłam próg domu dostałam eska od Pawła.:
“Hej!Przyjdź szybko do mnie to ważne!!”
Do Pawła nie miałam daleko,jakieś 500m,więc szybko do mniego doszłam.
-Co się stało?-zapytałam,kiedy weszłam do pokoju Pawła.
-Nic.Poprostu mam dla was propozycję.-zwrócił się do wszystkich tam obecnych,czyli mnie,Dominiki,Olka,Zosi i Natkii.
-Jaką?-zapytała Zosia.
-A więc tak..Jutro jadę do mojej cioci i chcę,żebyście pojechali ze mną.-oznajmił nas.
-Serio?A po co ci ten bałwan?-zapytałam.
-Tak,serio..A jaki bałwan?-zapytał.
-Ona ma chyba na myśli mnie.-powiedział Olek.
-Tak!!Ciebie!-krzyknęłam na niego.
-Dobra,nie wnikam w wasze kłótnie.-powiedział Paweł.-To jak?Jedziecie?
-Jasne!!-krzyknęliśmy chórkiem..
-Okej.To do jutra.O ósmej u mnie.-powiedział.
-Okej.To papa.-powiedziałam po czym wyszłam z domu.
Kiedy doszłam do domu,to już było po dwudziestej pierwszej.Spakowałam do torby najbardziej potrzebne rzeczy po czym poszłam spać..




-------------------------------------------------------------
To już drugi rozdział..
Zachęcam do czytania,komentowania i polecania znajomym..
Pozdrawiam...;**

czwartek, 2 lutego 2012

Rozdział 1...

-Ej,Wika!Jak myślisz,co w tym roku głupiego dostaniemy za świadectwa?-spytała mnie Natka.

-Hehe.Nie wiem.Pewnie jakieś książki,albo nic.Zależy jakie masz świadectwo,bo ja mam chyba nie za fajne.-oznajmiłam Natalię.
Siedziałam na ławce w trzecim rzędzie z moją paczką,czyli Natalią, Maćkiem, Patrycją, Olafem, Alicją, Sebastianem oraz Karoliną.
Po paru minutach dyrektor wyczytał moje nazwisko.Bałam się,że będę miała złe,a nawet bardzo złe świadectwo,bo często wagarowałam.Toż się zdziwiłam kiedy pan Kowalski wręczył mi świadectwo z czerwonym paskiem.W nagrodę dostałam książkę "Saga Zmierzch:Przed Świtem",ucieszyłam się,bo właśnie tej książki brakowało mi do kolekcji.Kiedy usiadłam na ławce Seba mnie zapytał:
-Jakie masz świadectwo i jaką książkę?
-A świadectwo mam z paskiem,a książka to Przed Świtem.-odpowiedziałam.
Po jakiś czasie wszyscy dostali świadectwo,z mojej paczki to tylko ja,Natka,Maciek i Seba mieliśmy świadectwo z paskiem.
-Idziemy dzisiaj na lody?-zapytała Patrycja.
-Jak chcecie,ale ja odpadam,bo mój brat dzisiaj wraca z trasy..-oznajmiłam.
-To,ty masz brata?-spytała  Pyśka.
-No,ona ma takiego fajnego brata...eh..-powiedziała za mnie Alicja.
-A czemu ja nic o nim nie wiem?-spytała wkurzona Patrycja.
-No bo wiesz,mojego brata nie ma nic prawie w domu i nie mówię za bardzo o nim.-odrzekłam.
-Aha,ale powiedźcie chociaż jak się nazywa..-mówiła Pysia.
-Ale obiecaj,że nie będziesz krzyczeć...-powiedział Maciek.
-Obiecuje.hehe..-powiedziała śmiejąc się.
-A więc tak,jej brat nazywa się Olek Potrzebski.-oznajmiła ją Natka.
-Ten Olek z The Pupils?-spytała z nie do wierzeniem.
-Tak!To ten Olek..-powiedziałam wychodząc ze szkoły.
-Wiktoria pamiętasz,że dzisiaj mamy oglądać film u ciebie?-zapytała Natka.
-Tak!!-krzyknęłam.
Nagle przed nami stanął bardzo mi znajomy samochód.
Tak!Wiedziałam,to był Olek z Pawłem.Za jakiś czas z auta wyszli chłopacy..Alicja jak zawsze już gapiła się na mojego brata.
-Siemka laski...I chłopaki..-powiedział Pabo,po czym przytulił mnie na powitanie.
-Hej!! Olek ja myślałam,że spotkamy się dopiero w domu.-powiedziałam do Olka.
-Hehe..Ja też tak myślałem...Ale mama kazała nam przyjechać po ciebie i Natalię..-oznajmił mnie po czym się do mnie przytulił.
-Dobra!Koniec tych czułości..Wsiadajcie,bo jestem umówiony i nie chcę się spóźnić..-mówił Pabo.
-Okej.Już idziemy.-powiepziałam wsiadając do auta..
Kiedy weszliśmy do domu ja z Natką od razu wziełyśmy,popcorn,chipsy,paluszki i frugo,po czym pobiegłyśmy do pokoju.
Po paru minutach kiedy włanczałam film do pokoju wszedł Olek...
-Hej baby...Mogę z wami obejrzeć jakiś film??
-Jasne..-odpowiedziałyśmy chórkiem.
Na DVD włączyłam Sage Zmierzch:Zaćmienie,wiem że Olek nie lubi tego..Więc pomyslałam że ucieknie z pokoju.Ale się zawiodłam.
***MYŚLI OLKA***
[Eh...Znowu muszę to badziewie ogladać?Nie wystarczy,ze musiałem z Zosią...
Ale czego się nie zrobi,żeby spędzać czas z dwoma osobami które kocham.]

-Wreszcie koniec!-krzyknął uradowany Olek-Ide nara dziewczyny..
No dobra.papa-powiedziałam.
Po paru minutach usłyszałyśmu jak Olek śpiwea pod prysznicem:

Nossa, nossa
Assim você me mata
Ai, se eu te pego,
Ai, ai, se eu te pego...

Delícia, delícia
Assim você me mata
Ai, se eu te pego
Ai, ai, se eu te pego..

Zobatrzyłam,że jest już godzina 23:45,ale jeszcze włączyłam laptopa i ewszłam na fejsa..Na tablicy napisałam:
Hehe...
To było coś.Olek chciał że mną i Natalią oglądać film.
Jak on wytrzymał oglądając z nami Zaćmnienie???
Haha..A potem jeszcze śpiewał podprysznicem..
To był naprawdę super dzień...;*

Od razu pojawiły się komentarze..:
Zosia Paluszak: Jasne..Mnie to nie zaprosiłaś...FOCH..;p
Domninika Dobrolińska: Tak to się zapomina o przyjacielach??;(
Wiktoria Potrzebska: Przepraszam was kochane...Ale Olek do was dzwonił i zapraszał.
Zosia Paluszak: Tak..Ale powiedział,ze jakąś bajke będziecie oglądać..:(
Dominika Dobrolińska: No właśnie...A ty Zosia przecież i tak byłaś u Pawełka...;)
Zosia Paluszak: No tak...ale i tak powinna zaprosić..:*
Wiktoria Potrzebska: Oj...Przepraszam..:(
Paweł Piechowiak: To za to Wiki,jutro do ciebie wpadniemy,oki?
Wiktoria Potrzebska: Okej..Mi to pasuje....
Dobra,ja lece kochani.papa;*


Zaraz potem wyłączyłam komputer i położyłam się w łużku,Natka już spała.
Nagle dostałam sms'a od Olka:
WIKI!!!PRZYJDŹ DO MNIE PLISSSS....
SORRY JEŚLI CIĘ ODUDZIŁEM...

Co on chce o 2 w nocy?
Wstałam z łużka i pobiegłam do pokoju Olka..
-Czego chcesz baranie?
-Ja chciałem porozmawiać...
-Nie może to zaczekać...
-To dla mnie ważne...Plisss.
-No dobra.Gadaj.
-A więc zakochałem się w pewnej dziewczynie,ale nie wiem czy ona się mną interesuje... Co mam zrobić??
-Oj.Nie wiem.Porozmawiaj z nią,czy co.A co to za dziewczyna,tylko nie ow że Alicja...
-Nie!!Alicja?W życiu nie....
-A więc kto?
-To Natalia...
-Oo.To uwież mi,ona coś do ciebie czuje...Węc porozmawiaj z nią...
-Okej..
-Mode już iść?
-Tak..
Kiedy weszłam do pokoju zobaczyłam,że jest już 6:00...Więc pomyślałam,ze nie ma poco iść spać...
Nagle zadzwonił do mnie telefon..To był Maciek...
-Hej!Obudziłem Cię?
-Cześć...Nie,nie spałam.
-Aha...
-Po co dzwonisz?
-A bo chcę cię o coś zapytać??
-Słucham cię...
-Czy poszłabyś dzisiaj ze mną na lody albo do kina..?
-Z chęcią..
-Okej.To wpadne po coebie o 12:00..oki?
-Spoko...do zobaczenia..
-Papa...



~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
To był pierwszy rozdział..
Zachęcam do czytania,komętowania
a tajże polecania znajomym.....
Niedługo drugi rozdział..;)
Pozdrawiam;*

Bohaterowie..

Wiktoria Potrzebska-
ma 14 lat.Jest młodszą siostrą Olka.
Lubi słuchać muzyki,śpiewać i tańczyć.
Jest przyjacielska,z każdym się zaprzyjaźni.
Skrycie kocha Maćka..


Olek Potrzebski-
ma 15lat i jest starszym bratem Wiki.
Śpiewa w zespole The Pupils..
Lubi się wygłupiać.
Olek nie wie co to jest nuda..
Jest przyjacielski i miły.
Jego miłością jest Natalia..

Natalia Bressa-
ma 14lat.Jest młodsza od swojego
brata Olafa.Lubi słuchać muzyki.
Jest przyjacielska,ale nie lubi 
Karoliny i Alicji od kiedy upokorzyły 
ją przy przyjaciołach.Z Wiką i jej bratem 
zna się od urodzenia..
Od dawna kocha Olka..

Paweł Piechowiak-
ma 18lat.Nie ma rodzeństwa.
Śpiewa w zespole The Pupils.
Jest bardzo miły,nie lubi osób
które podrywają dziewczyny,a zwłaszcza
Zosię,którą kocha...

Zosia Paluszak-
ma 18lat.Nie ma rodzeństwa.
Śpiewa w zespole The Pupils.
Jest miła,szczera i nie wstydzi
się swoich uczuć.
Kiedy zobaczyła,że jakaś dziewczyna
pocałowała Pawła,zakochała się w nim.


Olaf Bressa-
15lat.Starszy brat Natki.
Lubi śpiewać,nagrał piosenkę
z Dominiką z The Pupils.
Nie przepada za szkołą,
często wagaruje wraz ze swoją paczką.
Nie znalazł jeszcze miłości swojego życia.

Dominika Dobrolińska-
ma 18lat.Ma młodszą siostrę Alę,
która ma 3 miesiące.
Śpiewa w zespole The Pupils.
Jest miła,szczera i uczciwa.
Lubi się wygłupiać ze znajomymi.
Potajemnie kocha się w Sebie..

Sebastian Rutkowski-
ma 16lat,nie ma rodzeństwa.
Lubi śpiewać,nawet nagrał świąteczną
piosenkę z Sophie Pe(Zosią P.).
Lubi się uczyć,jest spokojny,
pracowity.Zawsze ustępuje
dziewczyną.Zakochał
się w Didi(Dominice),
ale też czuje coś do Pyśki(Patrycja)

Patrycja Adamczak-
ma 15lat,jest młodszą siostrą Maćka.
Uwielbia zespół The Pupils.
Kocha Olka,ale on nic do niej nie czuje.
Lubi spędzać czas z Natką i Wiką...
To są jej najlepsze przyjaciółki..

Maciek Adamczak-
ma 17lat,jest starszym bratem Pyśki.
Lubi grać na gitarze,chodzić
na spacery.Nie lubi zarozumiałych dziewczyn.
Chce być piosenkarzem.
Bardzo kocha Wiktorię.

Alicja Mostowiak-
ma 15lat,jest siostrą Karoliny.
Jest wredna.Kocha się w Olku.
Z Wiktorią i reszką przyjaźni się,tylko
dlatego,że chce być blisko Olka.
Uważa,że kiedyś się z nim ożeni.


Karolina Mostowiak-
ma 15lat.Tak samo jak siostra jest
wredna.Kocha się w Pawle.
Kiedyś go pocałowała,od tej pory Paweł
jak najmniej z nią gada.
Lubi swoich znajomych,nie to co jej siostra.